Jedyny i ostatni kraj na świecie o charakterze życia koczowniczego, gdzie wciąż czeka smak przygody i wrażenie stąpania po niezbadanej ziemi ! Kraj 5 razy większy od Polski, gdzie mieszka ponad 20 razy mniej ludności niż u nas. Na dodatek połowa w stolicy Ułan Bator !

Kraj mieszkańców niezwykle gościnnych, stanowiących szlachetne połączenie wojownika Czyngis-chana oraz łagodnego przywódcy religijnego, dalajlamy. Kraj dopiero odkrywany, z długą historią sięgającą koczowniczego ludu Hunów, imperium Telmudżyna, stalinowskich czystek, trzęsienia ziemi i niedawnych okresów katastrofalnych okresów suszy i mrozów...Byliśmy w 2016 roku i wybaczyliśmy najazd na polskie ziemie w XIII wieku !!!.Kraj rozległy o ostrym klimacie i niezwykłym środowisku naturalnym gór, lasów, stepów, jezior, rzek i pustyń. Z wspaniałą przyrodą, obfitością rzadkich gatunków zwierząt i niezykłych roślin wprawiających w osłupienie.

Celem wyprawy rowerowej, wyposażonej w solidne zaplecze samochodów terenowych jest odkrycie najciekawszych miejsc  ajmaków centralnej Mongolii: południowo i północno changiskiego,Dżawchańskiego, Bulgańskiego i Orchońskiego ze stolicą Ułan Bator. Zrozumienie fenomenu Czyngis-Chana: Zdobywcy Świata, Cesarza Wszystkich Ludzi, Bicza Bożego lub Bezlitosnego Geniusza nie tylko w dawnej stolicy - Karakorum. Przemierzenie pięknej doliny Orchonu z licznymi wodospadami, z klimatem dawnych szlaków handlowych nomadów, kolebki stepowej cywilizacji... Niemal mistyczne spotkania ze stadami dzikich koni Przewalskiego w Parku Narodowym Chustajn Nuuru.

Podziwiać będziemy nieskażoną przyrodę, wygasłe wulkany Uraan Uul i Togoo Uul. Wielki, robiący ogromne wrażenie Uskok Bulgański - jeden z największych na świecie uskoków tektonicznych o długości 400 km... Podziwiać zbocza Gór Changajskich, pełnych urwisk, gór, bystrych rzek, bujnych lasów i pasących się jaków. Gór z gorącymi źródłami Cencher, przepięknym Wielkim Jeziorem Białym, jeziorem Ogij... Znajdziemy też chwile na pobyt w \\\\\\\"cywilizacji \\\\\\\" Ułan Bator ...

Ogromnym, podstawowym spoiwem wyprawy bedzie przemierzanie bezkresnych przestrzeni z dala od cywilizacji, z dala od dróg, których praktycznie nie ma, niekiedy pokonująć rzeczne brody... Zdając się na orientację i doświadczenie lokalnych przewodników, poznając codzienną gościnność mieszkańców gerów, w których będziemy mieszkać. Próbując sprostać tradycyjnym zwyczajom i stylowi życia koczowników, smakująć jakże odmiennej kuchni mięsnej, złożonej głównie z baraniny i pomysłowych potraw z mleka owiec, krów, kóz, wielbłądów i klaczy... Ułatwiając dostosowanie się do lokalnej specyfiki, od czasu do czasu bedziemy mogli zaopatrzyć się w prdukty bardziej globalne...